Dziennikarstwo tożsamościowe – zagrożenie dla wiarygodności mediów
Dziennikarstwo tożsamościowe – zagrożenie dla wiarygodności mediów
W ostatnich latach w Polsce obserwujemy postępującą zamianę tradycyjnego dziennikarstwa na tzw. dziennikarstwo tożsamościowe. Jest to zjawisko, w którym media zamiast dążyć do obiektywnego przedstawiania faktów, przyjmują perspektywę określonej grupy politycznej, ideologicznej czy społecznej. Proces ten prowadzi do upadku neutralności mediów oraz ograniczenia pluralizmu informacyjnego, co jest poważnym zagrożeniem dla jakości debaty publicznej i demokratycznego ładu w kraju.
Polityczna presja na dziennikarzy
Jak wskazują wypowiedzi publicystów i analityków medialnych, od ponad dekady politycy coraz śmielej żądają od redakcji jednoznacznego opowiedzenia się po jednej ze stron sceny politycznej. Coraz częściej media działają jak biura prasowe partii politycznych, co drastycznie ogranicza możliwość obiektywnego przedstawiania rzeczywistości. Dziennikarze, którzy pozostają neutralni lub krytykują wszystkie strony sporu politycznego, spotykają się z ostracyzmem i marginalizacją.
Publicysta Rafał Dudkiewicz zauważa, że politycy naciskają na media, aby przyjęły rolę propagandową, a redakcje, które nie dostosują się do tych wymagań, tracą dostęp do istotnych źródeł finansowania i informacji. Z kolei Marcin Przybylek podkreśla, że dziennikarze, którzy zdecydowali się na służbę określonym ugrupowaniom, tracą zaufanie społeczne, a ich obrona ogranicza się do wsparcia ze strony polityków i kolegów po fachu.
Dziennikarstwo czy PR polityczny?
Niepokojącym zjawiskiem jest rosnąca liczba osób podających się za dziennikarzy, które w rzeczywistości pełnią funkcję politycznych PR-owców. Marcin Trollosiewicz stwierdza wprost, że obecnie nawet 98% ludzi pracujących w mediach to de facto specjaliści od PR, którzy realizują określone strategie komunikacyjne zamiast rzetelnie informować odbiorców. Z kolei użytkownik @zielony_kvas wskazuje, że coraz mniej dziennikarzy potrafi zachować niezależność, a większość w mniejszym lub większym stopniu angażuje się w promowanie konkretnych ideologii.
Skutki dziennikarstwa tożsamościowego
Przesunięcie mediów w stronę dziennikarstwa tożsamościowego prowadzi do szeregu negatywnych konsekwencji:
Utrata zaufania społecznego – społeczeństwo przestaje wierzyć w bezstronność mediów, traktując je jako narzędzie propagandy.
Polaryzacja debaty publicznej – podział na media „nasze” i „ich” sprawia, że zamiast rzetelnej informacji odbiorcy otrzymują wyłącznie przekazy zgodne z ich światopoglądem.
Zanik dziennikarstwa śledczego – media nie chcą podejmować tematów niewygodnych dla ugrupowań, którym sprzyjają, co prowadzi do zatarcia mechanizmu kontrolnego nad władzą.
Wzrost szumu informacyjnego – jak zauważa użytkownik @Kreg1830814, dominacja publicystyki subiektywnej sprawia, że trudno odróżnić fakty od opinii, co utrudnia obywatelom podejmowanie świadomych decyzji.
Społeczna akceptacja dla manipulacji?
Jednym z najbardziej niepokojących aspektów dziennikarstwa tożsamościowego jest brak społecznego sprzeciwu wobec tego zjawiska. Jak zauważa użytkownik @SlawomirBartman, w Polsce funkcjonują dwie grupy obywateli: jedna aktywnie uczestniczy w grze politycznej, druga pozostaje obojętna na manipulacje medialne. Oznacza to, że manipulacja informacją stała się akceptowalną częścią codzienności.
Co można zrobić?
Aby zahamować dalszą degenerację jakości mediów, konieczne są konkretne działania:
Wspieranie niezależnego dziennikarstwa – czytelnicy powinni świadomie wybierać media, które stawiają na rzetelność i weryfikację faktów.
Odpowiedzialność redakcji – wydawcy muszą dbać o utrzymanie standardów dziennikarskich i nie ulegać politycznym naciskom.
Edukacja medialna społeczeństwa – konieczne jest zwiększenie świadomości na temat manipulacji w mediach oraz umiejętności krytycznego myślenia wśród odbiorców.
Obecna sytuacja w polskich mediach wymaga pilnej refleksji i działań naprawczych. Jeśli dziennikarstwo nadal będzie podporządkowywane interesom politycznym, społeczeństwo może stracić ostatnie resztki zaufania do mediów jako instytucji kontrolującej władzę. Wtedy prawdziwe dziennikarstwo stanie się jedynie reliktem przeszłości.
opr. SztInt wg wpisów R. Dutkiewicza w socialmedia
Komentarze
Prześlij komentarz